Czytanie z Księgi Mądrości
Sprawiedliwy, choćby umarł przedwcześnie, znajdzie odpoczynek. Starość jest czcigodna nie przez długowieczność i liczbą lat się jej nie mierzy: sędziwością u ludzi jest mądrość, a miarą starości – życie nieskalane. Ponieważ spodobał się Bogu, został umiłowany, a żyjąc wśród grzeszników, został przeniesiony. Zabrany został, by złość nie odmieniła jego myśli albo ułuda nie uwiodła duszy, bo urok marności przesłania dobro, a burza namiętności mąci prawy umysł. Wcześnie osiągnąwszy doskonałość, przeżył czasów wiele. Dusza jego podobała się Bogu, dlatego pośpiesznie uszła spośród nieprawości. A ludzie patrzyli i nie pojmowali ani sobie tego nie wzięli do serca, że łaska i miłosierdzie nad Jego wybranymi, i o świętych Jego staranie.
Słowa Ewangelii według Świętego Łukasza
Rodzice Jezusa chodzili co roku do Jerozolimy na Święto Paschy. Gdy miał On lat dwanaście, udali się tam zwyczajem świątecznym. Kiedy wracali po skończonych uroczystościach, został Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. Przypuszczając, że jest w towarzystwie pątników, uszli dzień drogi i szukali Go wśród krewnych i znajomych. Gdy Go nie znaleźli, wrócili do Jerozolimy szukając Go. Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: “Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie”. Lecz On im odpowiedział: “Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?” Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. Potem poszedł z nimi i wrócił do Nazaretu; i był im poddany. A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu. Jezus zaś czynił postępy w mądrości, w latach i w łasce u Boga i u ludzi.
Drodzy Bracia i Siostry,
Dzisiejsze czytania przypominają nam o wartości życia sprawiedliwego i o tym, że prawdziwa mądrość nie zawsze wiąże się z wiekiem, ale z głębią duchowego wzrostu i zrozumienia Bożego planu.
W pierwszym czytaniu z Księgi Mądrości słyszymy, że starość nie jest mierzona liczbą lat, lecz mądrością i nieskalanym życiem. Człowiek sprawiedliwy, nawet jeśli umiera młodo, jest w oczach Boga cenny i znajduje odpoczynek. Bóg chroni takich ludzi przed złem, zanim zło mogłoby zmienić ich serca. To przypomnienie, że prawdziwa wartość człowieka nie tkwi w tym, ile lat przeżył, ale w jakości jego życia, w tym, jak wiernie podążał za Bogiem i jak żył w czystości serca.
W Ewangelii widzimy młodego Jezusa, który zaskakuje swoją mądrością i bystrością umysłu, siedząc w świątyni wśród nauczycieli. Jego rodzice, szukając Go z troską, odnajdują Go dopiero po trzech dniach. Jezus wyjaśnia im, że powinien być w tym, co należy do Jego Ojca. Ten fragment pokazuje nam, że nawet młody Jezus był świadomy swojej misji i swojej więzi z Ojcem Niebieskim. Zadziwia nas tu również postawa Maryi, która zachowywała te wszystkie wydarzenia w swoim sercu, z pokorą przyjmując rzeczy, których nie do końca rozumiała.
Z tych czytań płynie dla nas nauka, że wartość życia nie zależy od tego, jak długo żyjemy, ale jak dobrze żyjemy w zgodzie z Bogiem. Także młodość może być czasem głębokiej mądrości, jeśli jest pełna posłuszeństwa Bogu.
Prawdziwa mądrość i wartość życia mierzone są wiernością Bogu, a nie liczbą lat. Nawet w młodości możemy znaleźć głęboką więź z Bogiem, jeśli otworzymy serce na Jego wolę.
Prosimy o wsparcie budowy kościoła parafialnego
nr. konta: 06 9511 0000 0000 5948 2000 0040
Bóg zapłać za dobroć serca i wsparcie naszej parafii
Ksiądz Proboszcz wraz z Parafianami