Czytanie z Listu Świętego Pawła Apostoła do Galatów
Bracia: Ja dla Prawa umarłem przez Prawo, aby żyć dla Boga: razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie.
Słowa Ewangelii według Świętego Jana
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Ja jestem prawdziwym krzewem winnym, a Ojciec mój jest tym, który uprawia. Każdą latorośl, która we Mnie nie przynosi owocu, odcina, a każdą, która przynosi owoc, oczyszcza, aby przynosiła owoc obfitszy. Wy już jesteście czyści dzięki słowu, które wypowiedziałem do was. Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwać będę. Podobnie jak latorośl nie może przynosić owocu sama z siebie, o ile nie trwa w winnym krzewie, tak samo i wy, jeżeli we Mnie trwać nie będziecie. Ja jestem krzewem winnym, wy - latoroślami. Kto trwa we Mnie, a Ja w nim, ten przynosi owoc obfity, ponieważ beze Mnie nic nie możecie uczynić. Ten, kto we Mnie nie trwa, zostanie wyrzucony, jak winna latorośl i uschnie. I zbiera się ją i wrzuca do ognia i płonie. Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. Ojciec mój przez to dozna chwały, że owoc obfity przyniesiecie i staniecie się moimi uczniami”.
Drodzy Bracia i Siostry,
Dzisiejsze czytania pokazują nam co znaczy naprawdę żyć z Jezusem. Święty Paweł mówi jasno: już nie on żyje, ale Chrystus żyje w nim. To nie znaczy, że zniknęła jego codzienność, praca, trudności – ale od kiedy spotkał Jezusa, wszystko zyskało nowy sens. Już nie żyje tylko dla siebie – żyje z wiarą i nadzieją, bo wie, że jest kochany przez Tego, który oddał za niego życie.
W Ewangelii Jezus daje piękny obraz: mówi, że jest krzewem winnym, a my jesteśmy latoroślami, czyli jego gałęziami. Jeśli jesteśmy z Nim złączeni, jak gałązka z krzewem – to nasze życie przynosi owoce: dobro, miłość, pokój. Ale bez Niego – usychamy, nie dajemy życia ani sobie, ani innym. Jezus nie mówi tego, by nas przestraszyć, ale by nas zachęcić: "Trwajcie we Mnie" – bo tylko wtedy życie ma głęboki sens.
Bracia i Siostry, Bóg chce żyć w nas. Ale żeby tak się stało, musimy się Go trzymać – przez modlitwę, Słowo Boże, Komunię, przebaczenie. Jeśli naprawdę jesteśmy z Nim, to nasze życie staje się piękne i owocne, nawet jeśli nie jest łatwe.
Tylko z Jezusem możemy naprawdę żyć i przynosić owoce dobra. Kto trwa w Nim, nigdy nie będzie pusty ani bezsensowny.
Prosimy o wsparcie budowy kościoła parafialnego
nr. konta: 06 9511 0000 0000 5948 2000 0040
Bóg zapłać za dobroć serca i wsparcie naszej parafii
Ksiądz Proboszcz wraz z Parafianami