Papież, Paweł VI pytał kiedyś rodziców: „Matki, czy uczycie wasze dzieci modlitwy… A wy, ojcowie, czy umiecie modlić się z waszymi dziećmi, z całą wspólnotą domową… Pamiętajcie: w ten sposób budujecie Kościół!”. Przed rodzicami jest wiele zadań, które należy wypełnić. Rodzice zabiegają o wychowanie swoich dzieci, zawożą je na tańce, angielski, treningi; chodzą do ortodonty, poświęcają czas i pieniądze, aby zapewnić dzieciom zdrowie i wychowanie i bardzo dobrze czynią. Ale Bóg kiedyś zapyta rodziców o jeszcze jedną bardzo istotną sprawę: „Czy nauczyliście swoje dzieci modlitwy?”. Może odpowiedzą: „Przecież Kasia pięknie tańczy, ma zdrowe i ładne zęby i mówi trzema językami” i wtedy uświadomią sobie, że nie nauczyli swojej córki tego najważniejszego języka, który pozwala rozmawiać także z Bogiem. A przecież, jak powiedział pewien jezuita, „największy dar, jaki mogą przekazać rodzice dzieciom, to przekazać im Boga”.
Jan Paweł II w adhortacji apostolskiej o zadaniach rodziny chrześcijańskiej w świecie współczesnym „FAMILIARIS CONSORTIO” mówił: „Rodzice chrześcijańscy mają szczególne zadanie wychowania dzieci do modlitwy, wprowadzania ich w stopniowe odkrywanie Bożego misterium i nauczenia osobistej z Nim rozmowy. Zasadniczym i niezastąpionym elementem wychowania do modlitwy jest konkretny przykład, żywe świadectwo rodziców: tylko modląc się wspólnie z dziećmi, wypełniając swoje królewskie kapłaństwo, ojciec i matka zstępują w głąb serc dzieci pozostawiając ślady, których nie zdołają zatrzeć późniejsze wydarzenia życiowe”.
Każda rodzina powinna wypracować własny „styl” modlitwy. Nie może to być schemat, ale styl dostosowany do zmieniających się potrzeb, zainteresowań, wrażliwości rodziny, okresów liturgicznych i tego, czym żyje Kościół. W modlitwie rodzinnej powinno się stworzyć pole inicjatywy dla każdego, proponować także dzieciom przewodniczenie w niej. Przeżycia modlitewne w domu rodzinnym udzielają się dzieciom do tego stopnia, że jako dorośli modlą się w tym samym stylu. Wspólna, codzienna modlitwa, czytanie Pisma Świętego i rozmowy na te tematy są nieodzowne w pogłębianiu życia duchowego w rodzinie. Prosta modlitwa rodzinna przed i po jedzeniu jest okazją do dziękowania Bogu za wszystkie dobra (materialne i duchowe) i pamiętania o tych, którzy cierpią głód i biedę. Z drugiej strony modlitwa wspólna nie może zastąpić modlitwy indywidualnej. Tam więc, gdzie praktykuje się codziennie wspólną modlitwę rodzinną, powinno się przewidzieć w niej także czas na kontakt osobisty z Bogiem.
Zachęcamy więc do modlitwy w trzech wymiarach: osobistym, małżeńskim i rodzinnym, ponieważ każdy z nich jest potrzebą serca i rozwija duchowo, ale także jest pięknym, autentycznym świadectwem. Relacje buduje się przez dialog i rozmowę, dlatego potrzeba rozmowy z Bogiem tej osobistej i wspólnotowej, aby zbudować dobrą, głęboką relację z Panem Bogiem. Przemyślmy ten problem, wprowadzajmy chociaż elementy tej modlitwy rodzinnej do naszych domów i rodzin i rozwijajmy tę modlitwę, aby się wzajemnie ubogacać i rozwijać.
Prosimy o wsparcie budowy kościoła parafialnego
nr. konta: 06 9511 0000 0000 5948 2000 0040
Bóg zapłać za dobroć serca i wsparcie naszej parafii
Ksiądz Proboszcz wraz z Parafianami